Na przyjęciu urodzinowym Fernandy zjawia się Rodolf Padilla. Victoria jest w szoku, gdy dowiaduje się, że jest ojcem Federica. Gdy mężczyzna ją dostrzega, zaczyna wspominać zdarzenia sprzed lat. Victoria policzkuje go.
Maximiliano zwierza się Marii ze swoich podejrzeń. Sądzi, że jego ojciec ma romans. Maria nie zdradza ukochanemu tego, co wie o Osvaldzie i Lindzie. Victoria pyta pasierba o Marię. Max mówi jej zamiarze ożenku.
Victoria żąda rozwodu. Max mówi Jimenie, że powinni przenieść się do jego rodziców. Guillermo podaje Lindzie adres mieszkania, do którego wyprowadził się Osvaldo. Ona zakrada się tam, gdy mężczyzna się kąpie.
Linda zakrada się do apartamentu Osvalda. W mieszkaniu pojawiają się też Victoria i Maximiliano. Mężczyzna błaga żonę o wybaczenie. Max zapew nia Marię o zamiarze rozwodu z Jimeną po narodzinach dziecka. Ona nie wierzy.
Linda ginie pod kołami samochodu, pod który wepchnęła ją Jimena. Victoria chce wiedzieć, czy Osvaldo weźmie udział w pogrzebie kochanki. Gdy przekonuje się, że wiadomość wstrząsnęła jej mężem, wyrzuca go z domu.
Osvaldo zastanawia się, skąd Linda wzięła klucze od jego apartamentu. Guillermo mówi, że dziewczyna ukradła mu je razem z pieniędzmi. Fernanda ostrzega matkę, że nigdy jej nie wybaczy, jeśli pozwoli odejść mężowi.
Jimena grozi Maksowi. Jeśli się z nią rozwiedzie, nigdy nie zobaczy ich dziecka. Fernanda obwinia matkę o rozpad rodziny. Bernarda informuje Marię, że jej ojciec nie żyje. Radzi też, by nie próbowała szukać matki.
Victoria błaga Bernardę o prawdę o córce. Bernarda pozostaje niewzruszona. Juan Pablo przybywa do restauracji, w której pracuje Maria. Znajduje ją nieprzytomną. Juan Pablo zrzuca sutannę. Chce zaopiekować się córką.
Bernarda próbuje wyperswadować synowi decyzję o porzuceniu kapłaństwa. Juan Pablo nakłania Marię, aby przychodziła do niego ze swoimi problemami. Prosi ją też, by nie dawała wiary wszystkiemu, co mówi Bernarda.
Victoria błaga Juana Pabla, by powiedział jej, gdzie znajduje się jej córka. Ksiądz tłumaczy, że nie może złamać tajemnicy. Maria nie chce przyznać się Maksowi do kłopotów finansowych, ani do tego, że jest w ciąży.
Juan Pablo mówi Marii o porzuceniu kapłaństwa. Chce się nią zaopiekować. Bernarda robi wyrzuty biskupowi, który wyraził zgodę na odejście jej syna od służby Bogu. Zamierza zmusić Juana Pabla do zmiany decyzji.
Maria i Naty próbują wydostać się z płonącego mieszkania. Juan Pablo próbuje dostać się do środka. Na miejsce przybywa Maximiliano, który również rusza na ratunek Marii. Wynosi dziewczynę z płonącego budynku.
Maximiliano zapewnia macochę, że nie zrezygnuje z kobiety, którą kocha. Potem rozmawia z Jimeną o rozwodzie. Kobieta wpada histerię i upija się. Trafia do szpitala, gdzie wychodzi na jaw, że ciąża jest zagrożona.
Lekarz mówi Victorii i Maksowi o ciężkim stanie Fernandy. Maria, pomimo ostrzeżeń Naty, jedzie do szpitala, by wesprzeć ukochanego w trudnych chwilach. Juan Pablo pociesza Victorię i obiecuje modlić się za jej córkę.