Chłopak, który podoba się Lynn, nie zwracał na nią uwagi podczas szkolnej zabawy. Dziewczyna myśli, że nie jest wystarczająco atrakcyjna. Alf wpada na pomysł wysłania jej na konkurs piękności.
W domu Tannerów ma się odbyć ceremonia ślubna Dorothy oraz Whizzera. Alf dowiaduje się, że nie może w niej uczestniczyć. Wprawia go to w rozpacz oraz wywołuje nieustającą, bardzo głośną czkawkę.
Willie stara się pocieszyć przybitego Alfa, który skarży się, że nigdy nie przeżyje już żadnej przygody. Przybysz z kosmosu opowiada mu o eskapadach z okresu swojej młodości.
Kate i Willie boją się zostawić Alfa samego w domu i często wychodzą osobno. Futrzak z kosmosu interpretuje to zachowanie jako oznakę kryzysu w ich małżeństwie. Alf prosi dzieci, by pomogły mu zorganizować drugi miesiąc miodowy dla Kate i Willy'ego.
Alf niemal co noc budzi Kate, żeby poznać niuanse amerykańskiej polityki. Przyjaciółka omawia z nim system polityczny kraju i potem wyobraża sobie, że oboje rywalizują ze sobą w wyborach prezydenckich.
Rodzina Tannerów zdążyła już przyzwyczaić się do goszczącego u nich przybysza z kosmosu. Mimo to jego zachowania nadal potrafią doprowadzić ich do furii. Pewnego dnia rodzice postanawiają przenieść Alfa do garażu...
W dach garażu Tannerów uderza uszkodzony statek kosmiczny. Jego pasażer - włochaty stwór Alf - pozostaje na Ziemi. Dzieci Tannerów darzą sympatią do Alfa, natomiast rodzice odnoszą się do nowego lokatora z dystansem.