Alf, który chciał spróbować swoich sił w opiece nad dzieckiem, gubi je już pierwszego popołudnia. Wszyscy domownicy ruszają na poszukiwania zaginionego malca.
Alf pisze list do redakcji brukowca, w którym krytykuje autora artykułu o planecie Pluto za nierzetelność. Niebawem w domu Tannerów zjawia się reporter, który chce go poznać. Willy robi wszystko, aby zachować tożsamość kosmity w tajemnicy.
W domu Tannerów zjawia się FBI, by aresztować Williego. Agenci uznali, że jest on niebezpiecznym zbiegiem na podstawie anonimowego telefonu od jednego z widzów programu telewizyjnego "Crimestoppers". Willie jest pewny, że stoi za tym Alf.
W dach garażu Tannerów uderza uszkodzony statek kosmiczny. Jego pasażer - włochaty stwór Alf - pozostaje na Ziemi. Dzieci Tannerów darzą sympatią do Alfa, natomiast rodzice odnoszą się do nowego lokatora z dystansem.