Ewelina znalazła w internecie informację, że da się włożyć żarówkę do ust, ale nie można jej potem wyjąć. Postanowiła pokazać, że to nieprawda. Okazało się, że była w błędzie. Współlokatorzy usiłują jej pomóc.
Pięcioro nieznających się osób otrzymuje spadek po niani - mieszkanie w centrum miasta. Spadkobiercy nie wiedzieli o niezwykłej decyzji opiekunki. Decydują się zamieszkać wspólnie.
W domu nie ustają konflikty. Lokatorzy postanawiają ustalić reguły wspólnego mieszkania. Nie wszyscy jednak zamierzają ich przestrzegać, bo uważają, że w swoim mieszkaniu mają prawo do pełnej swobody zachowania.
Na czas randki Pawła pozostali opuszczają mieszkanie. Okazuje się jednak, że spotkanie było zupełną porażką. Współlokatorzy decydują się pomóc mężczyźnie nie zaprzepaścić następnej szansy i dobrze go do niej przygotować.
Pogodynce Alicji przydarza się wypadek, który kończy się zwolnieniem z pracy. Współlokatorzy pomagają jej szukać nowej posady. Kobieta jednak nie jest z niej zadowolona i wkrótce samodzielnie znajduje sobie "interesujące" zajęcie.
Dawid, fotograf, zaprasza na sesję dwie atrakcyjne kobiety, którym jednak nie zamierza zapłacić pieniędzmi, tylko w inny sposób. Alicja i Ewelina potępiają go za mało dżentelmeńskie zamiary.
Ewelina wraca do mieszkania z poznanym w parku chłopakiem. Zapomina, że wcześniej już kogoś zaprosiła. Współlokatorzy pomagają jej urządzić dwie randki jednocześnie, tak jednak, żeby żaden z partnerów nie dowiedział się o obecności drugiego.
Paweł ma umówiony stand-up w klubie. Wcześniej na próbę występuje przed współlokatorami i spotyka się z ogromną krytyką. Wszyscy usiłują naprędce przygotować mu lepsze żarty, ale nie bardzo im to wychodzi.
Związek Marcela się rozpada. W mieszkaniu pojawiają się jego byłe partnerki, które koniecznie chcą go pocieszyć. Wywołuje to zamieszanie wśród współlokatorów, którzy byli pewni, że chłopak jest homoseksualistą.
Alicja pracuje w sekstelefonie. Głos jednego z klientów przypomina jej ojca. Żeby zweryfikować swoje podejrzenia, zaprasza go siebie. Razem ze współlokatorami szykuje podstęp.
Ewelina zostaje wyrzucona z uczelni, kiedy wychodzi na jaw jej romans z dziekanem. Tymczasem zbliża się wizyta rodziców i dziewczyna zastanawia się, jak zataić przed nimi całą sytuację.
Ewelina sądziła, że między nią a Dawidem tworzy się bliska relacja. Bardzo się rozczarowała, kiedy pojawił się z dziewczyną. Okazuje się jednak, że jest ona niestabilna emocjonalnie.
Alicja natyka się na torbę wypełnioną pieniędzmi. Jest ich dość, by spłacić współwłaścicielkę. Lokatorzy jednak snują najróżniejsze, wręcz szalone teorie do kogo rzeczywiście należy znalezisko. Wkrótce wychodzi na jaw, że to zguba Romana.
Ewelina znalazła w internecie informację, że da się włożyć żarówkę do ust, ale nie można jej potem wyjąć. Postanowiła pokazać, że to nieprawda. Okazało się, że była w błędzie. Współlokatorzy usiłują jej pomóc.
Marcel, Dawid, Ewelina i dwie inne osoby otrzymują w spadku mieszkanie po byłej niani. Szybko powstaje między nimi konflikt. Żaden z lokatorów nie zamierza wyrzec się nieruchomości.