Borowicz zauważa Majewskiego, który usiłuje dostać się do młyna i ostrzega kolegów. Szantażowany przez inspektora donosiciel próbuje popełnić samobójstwo. Następnego dnia uczniowie rozpoczynają niemy protest.
Marcin jedzie z matką i służącym zdawać do kieleckiego gimnazjum. Dostaje się na korepetycje do nauczyciela Majewskiego i bez kłopotu zdaje do klasy wstępnej. Z trudem przystosowuje się do życia w hałaśliwej gromadzie.
Na błoniach Marcin z kolegami próbuje strzelać ze starego pistoletu. Przyłapani na gorącym uczynku, gimnazjaliści trafiają do szkolnej kozy. Nieoczekiwanie umiera matka chłopca. Marcin jest gotów pozostać w domu z ojcem.
Andrzej Radek pracuje jako korepetytor, dorabiając pisaniem prac za bogatych kolegów. Przedrzeźniają oni nieobytego chłopaka, ośmieszając go w oczach profesorów. Za bójkę Andrzej zostaje usunięty z gimnazjum.
Walecki protestuje przeciw insynuacjom prof. Kostruliewa, potem koledzy wzniecają bunt. Marcin zostaje pobity przez zbirów nasłanych przez ojca Biruty. W Kielcach pojawia się przeniesiony z Warszawy Bernard Zygier.
Borowicz zauważa Majewskiego, który usiłuje dostać się do młyna i ostrzega kolegów. Szantażowany przez inspektora donosiciel próbuje popełnić samobójstwo. Następnego dnia uczniowie rozpoczynają niemy protest.
Walecki protestuje przeciw insynuacjom prof. Kostruliewa, potem koledzy wzniecają bunt. Marcin zostaje pobity przez zbirów nasłanych przez ojca Biruty. W Kielcach pojawia się przeniesiony z Warszawy Bernard Zygier.