Zima ustępuje. Dr Pol i Charles jadą na farmę Andrei Tait, by wykastrować niespokojnego byka. Emily diagnozuje kota, który nie może poruszać tylnymi łapami. Następnego dnia weterynarze badają klacz.
Doktor Pol jest chory na grypę. Jednak nawet w takiej sytuacji nie może liczyć na chwilę wytchnienia. Zamiast leżeć w łóżku, leczy krowę, niebezpiecznie bezczynnego psa oraz kaczkę, która kuleje na jedną nogę. Nie może zostawić zwierząt w potrzebie.
Jest środek lata, a co za tym idzie nieznośne upały. Dr Pol musi zająć się chorym cielakiem, w czym pomaga mu Charles. Natomiast zespół złożony z Brendy i Sary czuwa nad prosiaczkami, które dopiero przyszły na świat.
Lekarze pracujący w klinice doktora Pola muszą sobie z radzić zarówno z dużymi, jak i małymi zwierzętami. Nigdy nie wiadomo, jaki trafi się pacjent. W tym odcinku muszą wyleczyć m.in. konia, który ma gorączkę Zachodniego Nilu oraz nowonarodzone kociaki.