Maximiliano dowiaduje się, że Osvaldo, jak też Jimena, wiedział o ciąży Marii. Ojciec wyjaśnia mu, że dziewczyna prosiła go o dyskrecję. Max wyrzuca Victorii, że źle traktowała jego ukochaną. Ona obarcza winą Marię.
Maria i Naty próbują wydostać się z płonącego mieszkania. Juan Pablo próbuje dostać się do środka. Na miejsce przybywa Maximiliano, który również rusza na ratunek Marii. Wynosi dziewczynę z płonącego budynku.
Maximiliano zapewnia macochę, że nie zrezygnuje z kobiety, którą kocha. Potem rozmawia z Jimeną o rozwodzie. Kobieta wpada histerię i upija się. Trafia do szpitala, gdzie wychodzi na jaw, że ciąża jest zagrożona.
Lekarz mówi Victorii i Maksowi o ciężkim stanie Fernandy. Maria, pomimo ostrzeżeń Naty, jedzie do szpitala, by wesprzeć ukochanego w trudnych chwilach. Juan Pablo pociesza Victorię i obiecuje modlić się za jej córkę.
Bernarda jedzie do szpitala. Chce pokazać Victorii, że cieszy się z jej nieszczęścia. Uważa, że spotkała ją zasłużona kara za odciągnięcie Juana Pabla od kapłaństwa. On zaś przypomina matce, że to tylko przerwa.
Juan Pablo opowiada Maksowi historię Marii, choć nie wyjawia, kto jest matką dziewczyny. Guillermo chce połączyć siły z Bernardą i jej pomocnikami, by zemścić się na rodzinie Sandoval. Osvaldo wraca do kraju.
Fernanda jest zrozpaczona swoim kalectwem. Obwinia o swoje nieszczęście matkę. Juan Pablo daje Marii w prezencie kołyskę. Victoria mówi mężowi, że nigdy nie wybaczy mu zdrady.
Victoria wyznaje Maksimilianowi, że brak jej sił na walkę z przeciwnościami. Pasierb sugeruje, że powinna nauczyć się wybaczać innym. Osvaldo chce wiedzieć, kto jest ojcem utraconej córki Victorii. Bernarda go okłamuje.
Naty uświadamia Marii, że niedługo nie będzie w stanie ukryć ciąży przed Maksem. Dziewczyna zastanawia się nad wyjazdem z miasta. Bernarda oświadcza Victorii, że weszła w posiadanie 51% akcji domu mody.
Eve mówi Victorii, że Bernarda podpaliła jej rodzinę, by zemścić się na Gonzalu. Zdradza, że był on prawdziwym ojcem Juana Pabla. Bernarda zostaje współwłaścicielką domu mody.
Osvaldo nie chce, żeby Max dowiedział się od Guillerma prawdy na temat ojcostwa dziecka Jimeny. Bernarda ponownie próbuje dokuczyć Victorii. Juan Pablo prosi ją, by się nad nią nie znęcała. Alonso wyznaje Marii miłość.
W szpitalu dochodzi do kłótni między Maximilianem a Alonsem. Obaj chcą asystować przy porodzie. Ostatecznie to Max zostaje u boku Marii. Kobieta rodzi syna. Juan Pablo jest niezwykle wzruszony z narodzin wnuka.
Bernarda żałuje swego postępowania wobec Marii. Mówi o tym synowi, który informuje ją o narodzinach wnuka. Victoria jest zachwycona synkiem Maksa. Pasierb mówi jej, że postanowili dać dziecku imię Juan Pablo.
Jimena próbuje ugodzić Marię nożem, ale zjawia się Fausto. Odciąga Jimenę, która rani go w ramię, a potem ucieka. Osvaldo przekazuje Guillermowi akt własności teatru. Wyznaje Victorii prawdę na temat dziecka Jimeny.
Jimena wmawia Bernardzie, że kocha syna i chce odebrać go Maksowi. Policja znajduje w sypialni Victorii perukę i okulary. Kobieta zostaje aresztowana pod zarzutem zamordowania Lindy.
Bernarda przy pomocy Padilli i Alacrana porywa małego Juana Pabla z mieszkania Milagros. Zamierza wychować dziecko na księdza. Maria i Max dowiadują się, że ich syn zniknął. Max jest przekonany, że stoi za tym Bernarda.
Bernarda skarży się synowi, że Osvaldo jej groził. Juan Pablo zaczyna podejrzewać, że matka istotnie miała coś wspólnego z porwaniem dziecka Marii i Maksa. Guillermo i Leonela mają wspólnie zagrać w sztuce teatralnej. Roxna ma już dosyć szaleństw Jimeny.