Na sygnale

Benio i Britney dostają wezwanie do mężczyzny, który stracił przytomność. Gdy docierają na miejsce, odkrywają, że pacjent się ocknął. Następnie sam wrócił do domu, zostawiając jednak na ulicy ślady krwi. Dzięki sąsiadce chorego ratownicy dostają się do jego mieszkania. Poszkodowanym, którego udało im się odnaleźć, okazuje się dawny kolega Vicka, Jarek. Lekarz miał z żoną mężczyzny romans. Kryzys w związku Beaty i Artura trwa. Górska oskarża męża o to, że celowo jej unika i ucieka w pracę. Kuba zaś poleca mężczyźnie, by zagroził partnerce, że odchodzi. Ma nadzieję, że to zmotywuje żonę do walki o małżeństwo. Gdy kolega postanawia posłuchać jego rady, sprawy przybierają niespodziewany obrót. Podczas dyżuru ekipa Artura próbuje pomóc dziewczynie, która ma silny ból brzucha. Babcia chorej oskarża chłopaka wnuczki o próbę otrucia. Nieoczekiwanie sama traci przytomność. Wychodzi na jaw, że młodsza pacjentka zatruła się herbicydami, ponieważ jadła ziemię ze szklarni babci.