Po tym, jak Forsythe przypadkiem posypuje pieprzem porcję jedzenia dla Taffy'ego, zwierzę zaczyna kichać i spada mu kokarda. Widząc to, Bentley wpada na pomysł, jak zdemaskować cwanego szopa.
Szop Chudy odkrywa, że za sprawą kokardy zawiązanej na szyi może z powodzeniem udawać kota. Zdobywa sympatię bogatej staruszki, pani Majętnej. Pies staruszki, Bentley, postanawia zdemaskować rywala.
Panią Majętną ma odwiedzić inspektor, badający poziom gościnności w jej domu. Na krótko przed jego wizytą gospodyni traci przytomność. Taffy i Bentley muszą jakoś ją zastąpić.
Pani Majętna staje się obiektem zalotów uczestnika aukcji. Mężczyzna jest uczulony na psią sierść. Taffy postanawia to wykorzystać, by pozbyć się Bentleya.
Z powodu intryg Bentleya szop zostaje zdemaskowany i wyrzucony z domu pani Majętnej. Wraca z przyjaciółmi jako jeden z duchów Bożego Narodzenia. Próbuje wywołać u psa poczucie winy.
Pani Majętna zaczyna używać mediów społecznościowych. Podczas gdy nikt nie chce oglądać selfików Bentleya, Taffy staje się coraz bardziej popularny. Jego internetowa sława budzi zazdrość psa.
Szop bierze udział w podwieczorku u Addie. Filmik nakręcony podczas tego spotkania staje się wiralem i przyciąga uwagę całego świata. Bentley chce wykorzystać internet, by zdemaskować rywala.
Bentley zamawia przez internet olejek kawiorowy, którego zapach wabi szopy. Chce nim oznaczyć teren z dala od posiadłości pani Majętnej i w ten sposób przepłoszyć Taffy'ego. Przypadkiem oblewa się olejkiem i zaczyna być ścigany przez szopa.
Pani Majętna jest smutna, ponieważ jej kot nie ma na swoim koncie żadnej nagrody na wystawach kotów. Zgłasza więc Taffy'ego do rywalizacji na największej imprezie tego typu. Prosi też Binikosa, by przeszkolił jej pupila.
Po wielkiej uczcie Taffy zaczyna tęsknić za życiem na śmietnisku. Postanawia tam wrócić i wyprawić przyjęcie w ulicznym stylu. Mish i Mash są zachwyceni tym pomysłem.
Pani Majętna kupuje podróbkę cennej wazy. Niezwłocznie zwraca ją do fabryki. Bentley próbuje wykorzystać proces pakowania rzekomego antyku, by pozbyć się Taffy'ego.
Pani Majętna montuje w domu nowoczesny system zabezpieczający. Kiedy ucina sobie drzemkę, Taffy i Bentley wykorzystują funkcje sprzętu, by płatać sobie figle.
Forsythe ma dość sprzątania po Taffym i Bentleyu. Myśli o odejściu z pracy. Pani Majętna postanawia z nim porozmawiać i przedstawić swój pomysł na ujarzmienie psotnych pupilów.
Bentley mocno uderza się w głowę i traci przytomność. Kiedy ją odzyskuje, nie pamięta, kim jest. Taffy próbuje wykorzystać jego amnezję i pozbyć się rywala raz na zawsze. Tymczasem Bentley dochodzi do wniosku, że jest szopem.
Pani M organizuje wypad do lasu. Podczas wyprawy ekipa się gubi i traci całe zapasy żywności. Ani Binikos, ani Forsythe nie potrafią znaleźć rozwiązania tej sytuacji. Jedynie w Taffym budzi się instynkt dzikiego szopa.
Gospodynię odwiedza były łowca szopów, obecnie już wiekowy i schorowany. Mimo to Ronald Szopiasty potrafi rozpoznać szopa, dotykając jego sierści. Taffy jest w niebezpieczeństwie.
Zirytowany rywalizacją zwierzaków Forsythe postanawia się pozbyć Taffy'ego i Bentleya. Nie bierze pod uwagę, że pupile pani Majętnej są bardzo wytrwali.
Lokaj Forsythe oczekuje na coroczną inspekcję swojej pracy. Zawsze otrzymywał najwyższą nagrodę. Obecnie z powodu ciągłych walk między zwierzakami ma problem z utrzymaniu porządku.
Binikos martwi się kiepską kondycją pani Majętnej. Zamawia specjalną maszynę, która tworzy mięśnie. Ścigany przez Bentleya Taffy przypadkiem wpada do urządzenia. Pod jego wpływem staje się muskularnym herosem.
Z powodu łakomstwa Taffy ma próchnicę i musi iść do weterynarza, by wyleczyć zęby. Bentley stara się udowodnić doktor Bolesnej, że jego rywal z domu pani Majętnej nie jest kotem.
Pani weterynarz odwiedza panią Majętną i sugeruje, że jej pupile mają pewne problemy zdrowotne. Bentley ma nadzieję, że Taffy w końcu zostanie zdemaskowany.
Mish i Mash wyprawiają urodzinową imprezę na śmietniku i zapraszają Taffy'ego. W tym samym czasie, kiedy ma się odbyć zabawa, pani Majętna organizuje zwierzakowi profesjonalną sesję zdjęciową.
Pani M znajduje stary zegarek do hipnozy i daje go Addie do zabawy. Taffy przechwytuje urządzenie i wypróbowuje je na Bentleyu. Pies zaczyna się dziwnie zachowywać.
Taffy dowiaduje się z wiadomości, że podczas najbliższej nocy na niebie ma się pojawić legendarny Szopi Księżyc. Według podań wszystkie szopy czują wówczas przemożną potrzebę, by myć wszystko, co wpadnie w ich łapy.
Aby zadbać o swój wygląd, pani Majętna nakłada sobie na oczy plasterki ogórka. Bentley korzysta z okazji i pozbywa się Taffy'ego. Gospodyni bardzo tęskni jednak za swoim pupilem.
Kiedy Bentley przypadkiem trafia na statek płynący w rejony polarne, Taffy bardzo się cieszy. Po pewnym czasie czuje się jednak samotny i bardzo znudzony.
Zwierzaki chcą przekonać panią M, by pozbyła się z domu nowego pupila, którego Taffy i Bentley uważają za rywala. W tym celu wykorzystują ciastka z wróżbą.
Szop przypadkiem połyka wibrujący telefon. Pechowy zbieg okoliczności sprawia, że w tym samym czasie panuje epidemia drżącej gorączki. Aby uniknąć kwarantanny, Taffy nie chce, żeby ktokolwiek zauważył jego drgawki.
Taffy kupuje sobie nowoczesną kokardę. Ma nadzieję, że gadżet obroni go przed Bentleyem. Tymczasem urządzenie posiada funkcję automatycznej identyfikacji gatunki zwierząt.
Bentley jest w szoku, kiedy udaje mu się wywołać z zaświatów ducha swojego przodka. Zjawa ma do niego pretensje, że ten zbyt opieszale rozprawia się z szopem, panoszącym się w jego w gospodarstwie.
Podczas gry w golfa pani Majętna wybiera Taffy'ego na opiekuna kijów. Bentley jest o niego zazdrosny. Dumny ze swojej roli szop nie ma jednak pojęcia, jaką nagrodę przewidziano dla zwycięzcy zawodów.
Pani Majętna kupuje psa robota. Nowy lokator nie podoba się Bentleyowi. Reszta domowników też nie jest zachwycona z powodu pojawienia się czworonożnej maszyny.
Gospodyni używa urządzenia, które pomaga jej zasnąć. Maszyna wywołuje jednak także lunatykowanie. Taffy i Bentley gubią się między rzeczywistością snu i jawy.
Szop symuluje chorobę, aby uzyskać więcej uwagi pani Majątnej i bonusy w postaci smakołyków. Niebawem jednak dostaje prawdziwej wysypki. Wszystko wskazuje na to, że może być poważnie chory.
Bentley zastanawia się, co takiego ma w sobie Taffy, że zjednał sobie wyjątkową sympatię gospodyni. Prosi szopa o pomoc w pracy nad poprawą osobistego uroku.
Nowym pupilem pani Majętnej zostaje struś. Irytujący ptak wymaga bacznej uwagi. W dodatku jego głowę ozdabia teraz kokarda Taffy'ego. Szop próbuje odzyskać tę ozdobę, bez której zostanie zdemaskowany.
Po tym, jak Forsythe przypadkiem posypuje pieprzem porcję jedzenia dla Taffy'ego, zwierzę zaczyna kichać i spada mu kokarda. Widząc to, Bentley wpada na pomysł, jak zdemaskować cwanego szopa.
W okolicy panuje moda na hodowanie szopów. Pan Fuffernin prosi panią Majętną, żeby zorganizowała przyjęcie na cześć tych dzikich zwierząt. Zazdrosny Bentley próbuje sprawić, żeby Taffy był postrzegany jako kot.
Morsythe, brat bliźniak Forsythe'a, przyjeżdża do posiadłości pani Majętnej, żeby odbyć szkolenie na lokaja. Źle wykonuje swoje obowiązki i nie zamierza stąd wyjeżdżać. Bentley i Taffy próbują go zdemaskować.
Binikos daje Addie cukierka, po zjedzeniu którego dziewczynka przemienia się w potwora. Bentley zauważa, że cukierki mają kształt podobny do kokardki Taffy'ego. Postanawia to wykorzystać.
Podczas wizyty u babci Addie poznaje historię swojego przodka, legendarnego zbieracza śmieci. Zafascynowana, postanawia być taka jak on. Szuka pomocnika wśród domowych pupili.
Zwierciadło nieznanego pochodzenia, nowy nabytek pani Majętnej, przenosi Taffy'ego i Bentleya do alternatywnej rzeczywistości. Zwierzakom nie bardzo podobają się tutejsze realia.
Zwierzaki odkrywają w piwnicy magiczną lampę z uwięzionym w niej dżinem, który spełnia życzenia. Próbują wykorzystać jej moc, aby robić na złość sobie nawzajem.
Szop i Bentley łączą siły, aby pozbyć się nowego pupila pani Majętnej, którym tym razem jest kucyk. Zwierzątko okazuje się jednak groźnym i trudnym przeciwnikiem.
Na moment przed skutecznym zdemaskowaniem Taffy'ego Bentley wpada w przerażenie i ucieka. Okazuje się, że może cierpieć na dziwną chorobę zwaną piskofobią.
W posiadłości pani Majętnej pojawiają się aż cztery niemal identyczne szopy udające koty, klony Taffy'ego. Wychodzi na jaw, że każdy z nich bardzo różni się od oryginału i ma własne, wyjątkowe wady.
Pani Majętna cierpi z powodu nadwrażliwości na dźwięki. Ten zwierzak, który będzie hałasował, zostanie wyrzucony za drzwi. Taffy próbuje sprowokować Bentleya do wydawania głośnych odgłosów.