Sam i Jay napotykają szereg trudności wywołanych przez wikińską klątwę, którą rzucił niegdyś na nich Thorfinn. Muszą w porę poradzić sobie z problemami, gdyż oczekują pierwszych gości pensjonatu.
Sam ma napisać do pracy artykuł o napadzie na bank, który przeprowadziła Flower ze swoimi przyjaciółmi. Kobieta prosi Sam, żeby ta nie przyjmowała zlecenia. Wstydzi się bowiem części historii.
W posiadłości pojawia się wielki fan Alberty, który chce ją lepiej poznać. Kobieta jest tym faktem zachwycona. Tymczasem Thor przekonuje Hetty, żeby poszła z nim na spacer. Ma bowiem nadzieję, że przechadzka przywoła pewne ważne dla niego wspomnienia.
Sam i Jay udają się do miejsca, w którym zmarła Sheryl, matka Sam. Chcą sprawdzić, czy nie została ona duchem. Tymczasem Sasappis zdradza innym mieszkańcom domu tajemnicę, którą przypadkiem usłyszał od Sam i Jaya.
Bela, siostra Jaya, przyjeżdża w odwiedziny do niego i Sam. Kobieta rozstała się właśnie z chłopakiem i do randkowania używa aplikacji. Małżonkowie ze zdumieniem odkrywają, że pisze ona z kimś, kogo dobrze znają.
Wesele znajomych, które mają zorganizować w pensjonacie Sam i Jay, może być dobrą promocją ich biznesu. Tymczasem duch męża Hetty, Eliasa Woodstone'a, robi wszystko, by zepsuć imprezę.
Sam próbuje dokończyć stronę internetową pensjonatu. Pomaga jej Sasappis. Oboje mają inne wizje szaty graficznej. Pete i Jay zbliżają się do siebie dzięki koszykówce. Ich relację czeka próba.
By zwolnić miejsce dla przyszłych pensjonariuszy, Sam i Jay postanawiają zakwaterować duchy razem. Problemem jest Thorfinn, który cierpi na nocne lęki. Sam postanawia zatrudnić dla niego terapeutę.
Bogaty znajomy Trevora odwiedza Woodstone, żeby kupić zegarek, który Sam i Jay znaleźli przy mężu Hetty. Dzięki jego wizycie tajemnica zaginionych spodni Trevora zostaje rozwikłana. Tymczasem Thor wyznaje Flower uczucia.
Alberta odkrywa swój kolejny duchowy talent. Tymczasem na strychu wybudza się dusza wrednej licealistki, Stephanie, która zmarła w latach 80. w drodze na bal szkolny. Zmusza ona Sam do zmierzenia się ze wspomnieniami z jej własnego bankietu.
Sam i Jay napotykają szereg trudności wywołanych przez wikińską klątwę, którą rzucił niegdyś na nich Thorfinn. Muszą w porę poradzić sobie z problemami, gdyż oczekują pierwszych gości pensjonatu.
Sam i Jay, wbrew rozsądkowi i finansowym ograniczeniom, postanawiają przekształcić odziedziczoną posiadłość w pensjonat. Dom jest już jednak zamieszkany - przez duchy, które zmarły na jego terenie w różnych okresach.